Niedzielne BezAktualności CCXXXIV

Witajcie w 234 odcinku Niedzielnych BezAktualności - programu, w którym pytamy się wybranych znanych i lubianych osób, co u nich się ostatnio nie wydarzyło.
Muszę państwa na chwilę przeprosić, bo dostałem ataku cukrzycy z powodu bezpośredniego narażenia na promieniowanie słodkością z obrazka tytułowego. Zaleca się oglądać go poprzez swoje perspektywy na przyszłość, by zneutralizować słodkość obrazka.

Źródło

Na początku moim rozmówcą będzie Kredke - znany i lubiany admin blogu o kolorowych kucykach.
Kredke, zapraszam do studia!
*wejście do studia, muzyka przewodnia, uścisk dłoni i te sprawy, wiecie jak to się odbywa*
- Kredke, cieszę się, że mogę cię dziś gościć
- Mi też jest miło, Mere. Wreszcie będę mieć okazję, by odebrać od ciebie wypłatę
- ....................
- Nie wiem, czemu mówisz, że nie możesz robić przelewów. Według mnie to, że jesteś poszukiwany przez policję za stalking koni w podkrakowskich hodowlach, nie jest przekonującym argumentem
*śmiech publiczności*
- Eeee, wiesz jak to jest Kredke, czas i  pieniądze, pieniądze i czas. Ale dosyć o mnie! Kredke, co w ostatnim tygodniu wydarzyło się na blogu For Glorious Equestria?
- Absolutnie nic.
*śmiech publiczności*
- Tak, tak, wiemy, taki jest motyw przewodni tego programu. Czy mógłbyś powiedzieć, co dokładnie się nie wydarzyło?

1. Zakończyliśmy piąty sezon MLP po polsku. Dodatkowo zrobiłem podsumowanie: podsumowanie
- O, podsumowanie! Widzę, że napisałeś dużo dobrego o tym sezonie. Podejrzanie dużo dobrego. Ile z tego możesz teraz potwierdzić?
- ............. Absolutnie nic!
*śmiech publiczności*
2. Dowiedzieliśmy się, że powstaje Children of the Night 2 tak, powstaje
3. W wyniku nieporozumienia między Mere a rozrabiaką jednego dnia nie pojawiło się 5 obrazków, a następnego dnia aż trzy posty z tej serii.

Źródło

4. Mieliśmy dni Starlight na FGE
- Dowiedziałem się, że jednak nie sprzeda mi czołgu...
5. Dowiedzieliśmy się, że Shining Armor i Cadance zostaną szczęśliwymi rodzicami takiego o to maleństwa: tak jest
- Czy to prawda, że polski fandom pisze już petycję do Larsona, by jednak nie wprowadzał takiego dziadostwa?
- ..................... Absolutnie tak!
*publiczność bije brawa*
6. roz zaczął publikować dziwną serię i to mnie niepokoi.
- Nikt nie wie, o co w tym chodzi?
- Poza rozem nikt. Poza tajemniczą godziną 3:33
- Och. Rozumiem. Tak naprawdę to nie.

Dziękujemy ci, Kredke, a teraz połączymy się z kimś szczególnym. Będzie to zdobywca komentarza tygodnia.

- Przepraszam bardzo, czy my się znamy?
- Pracowałem kiedyś na tym blogu
- Aha... ahahahahahaahahahahaa... AHAHAHAHAHAH (i co, miło ci teraz?) AHAHAHAHA, NOPE

Źródło

A teraz do studia zapraszam *patrzy się na kartkę* jeszcze NIE BYŁEGO redaktora FGE - Katastrofa Masaqrę!
*wejście do studia, muzyka przewodnia, uścisk dłoni i te sprawy, wiecie jak to się odbywa*
- Hej, Mere. Jak to jeszcze nie byłego?
- No przecież nie jesteś były, prawda?
- Eeeeee, ale mi chodzi o to słowo "jeszcze".
- Ups, zdradziłem niespodziankę. :( Do rzeczy, powiedz, czego się dowiedziałeś w zeszłym tygodniu.
- Absolutnie nic.
*śmiech publiczności*
- No właśnie, właśnie. Tylko, że mówi się "niczego".
- Ja...
- Opowiadaj! Twoją odmianą przez przypadki zajmiemy się później.
- Nie znalazłem tego:
- Proszę: https://www.youtube.com/watch?v=_5e9I5YSde8&feature=youtu.be&t=59s Dwóch kumpli opłakuje zmarłego kolegę na czuwaniu. Kiedy podchodzą do trumny okazuje się że ów kolega kradł różne rzeczy między innymi, ukradł blondynowi Rarity. Całość pochodzi z serialu "Studio C".
- Ok :v
- Tylko ok? To jest śmieszne!
- Pewnie byłoby lepsze, gdyby to się przydarzyło mnie.
- Gdybyś ukradł komuś Rarity, a potem umarł?
- Taaaaa... Następny!

Źródło

A następnym gościem jest Assassin Deyras!
- Drogi Assassinie. Zawsze przynosisz mi masą bezaktulności. Co tym razem przynosisz do mnie?
- Absolutnie nic!®
- Czasem się zastanawiam, czemu wciąż się pytam. :v
- Konkretnie to mam zupełnie nieciekawą informację o Hasbro i pozwie, jaki został skierowany przeciw tej firmie w związku z czcionką...
- Zaraz zaraz co? Firma jest w związku z czcionką?
- Mere, jakbyś dał mi dokończyć. Firma Font Brothers oskarżyła Hasbro, że czcionka Generation B, jaką Hasbro użyła w ramach marki My Little Pony została wykorzystana nielegalnie. 
http://www.pb.pl/4420945,35411

Firma Font Brothers oskarża zabawkowego giganta o to, że nie wykupił specjalnego zezwolenia, dzięki któremu można korzystać z czcionki na opakowaniach zabawek i w innych usługach związanych z produktami.

Font Brothers dochodzi odszkodowania w wysokości 150 tys. USD, podaje BBC.

Hasbro miał odmówić uiszczenia odpowiednich opłat mimo kilku żądań wystosowanych przez projektanta. Producent zabawek na razie nie komentuje sprawy.

- Fascynujące. :v roz, masz pożyczyć 150 tys?

- <_< 

- Tak właśnie myślałem >_>

- Dodatkowo chciałbym pokazać Symulator Stukania Ważnych Osobistości Equestrii...

- !!!!

- ... w nos

- Meh

- Nie! To naprawdę fajne! Sam zobacz

http://4as.deviantart.com/art/Royal-boop-FLASH-587430025

- Hurra! Stuk... Przycisnąłem Celestię w nos tylko 293238492354 razy i wciąż nie mam dość!

- Cieszę się, że ci się podoba.

- Tego nie powiedziałem. :I

- Och :(

- Co jeszcze masz dla mnie?

- Dokonałem zamachu stanu na ciebie. Niestety nie wyszło... zostałem schwytany i strącony do lochów na tydzień

- Well... to co ty tu jeszcze robisz? Czas na ciebie! Ale wcześniej zapowiedź następnego gościa.

- :v Dobrze, panie Mere. Następnym gościem będzie kolejny redaktor FGE, panie Mere.

- Który to?

- Wonsz, panie Mere. :v

- Dziwny nick. Ale dobra... zapraszamy Wonsza Pana Mere! A Assassina zabierzcie do lochu!

*wejście do studia, muzyka przewodnia, uścisk dłoni i te sprawy, wiecie jak to się odbywa*

- Cześć Wenszu!

- Cześć Mereee. O rany, jak ja dawno nie byłem u ciebie w Niedzielnych BezAktualnościach!

- Fakt. Czego dziś dla mnie nie masz?

- Absolutnie... coś mam. :v

- Jak to?

- Patrz, co zrobiłem:

- Zrobiłeś listę redaktorów, bym mógł ich zapamiętać?

- Chodzi o licznik!

- A to nie photoshop?

- NIE!

- Aha...To my mamy licznik?

- Mere!

- Chwileczkę, mamy video rozmowę! Łączy się z nami Fiesta!

- Cześć Mere. Pewnie znowu zignorujesz moją wiadomość. Jak zawsze...

- <_<

- Ale jeśli przydarzy się cud, to przekazuję newsa, że wydawnictwo Egmont zapowiedziało na 29 wydanie trzech kucykowych książek autorstwa G. M. Berrow. 

https://sklep.egmont.pl/f/kucykowe-opowiesci:2832,e,13/

- Ale ja tam widzę 5...

- Jest 5 ponieważ...

- Dobra, dobra, nieważne. Teraz pora na kolejnego gościa!

- A jest nim... Mere Jump!

*nie musi wchodzić do studia, bo już jest*

- Cześć Mere

- Siema

- Dobrze wyglądasz

- Ty też przystojniaku

- Miło się z tobą gada :v

- Z tobą też ;___;

- Czego dziś dla mnie nie masz?

- Standardowo nie mam żadnych maskotek. 

- :I Wstyd.

- Ale mam ich zdjęcia

- Popatrz, jaka fajna Tree Hugger. Na pewno chciałaby przytulić ci drzewo. :v

- Jest cudna *_* Co jeszcze dla mnie masz?

- To z pewnością najładniejszy Braeburn, jakiego widziałem!

- Leo odwala jakiś szajs, by dostać Oscara. :v

- A mógłby mieć Discorda już teraz

- Mordecz, czy to ty?

- Mere, ale wiesz na co ja czekam?

- Na co?

- No wiesz przecież...

- A! Shipping tygodnia?

- Taaaak!

Źródło

- Ooo, widzę, że shipping na czasie! Czaisz, bo Doctor, więc czas! Haha

- Nawet ja nie rozumiem tego żartu, a jestem tobą. ._.

- Na koniec programu chciałbym pozdrowić Eljonka, bo chciała być pozdrowiona!

- Ty zdrajco, tak to byś mnie nie pozdrowił! Typowy chłop.

- Taaaaaa... oraz pozdrowić was, drodzy czytelnicy! Byliście po raz kolejny świetną publicznością. 

To były Niedzielne BezAktualności. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych newsów i zdarzeń jest przypadkowe.