Magiczny Pulpit - Nauka ponad magią

[0]

Ok, czas w końcu na Sci-fi. Dość nienaturalny temat dla naszych kucyków, w końcu obracają się one głównie w klimatach fantasy. Tak, nawet, jeżeli dorzucimy im samoloty, sterowce, nowoczesną broń, itp. To w przypadku kucyków zazwyczaj jest to fantasy, a nie sci-fi. Dlaczego tak stwierdzam? czytajcie opisy a się dowiecie...

 [1]

Na początek jednak coś o samej paczce: dziś mam mało rzeczy. Jedne mniej, drugie bardziej adekwatne. Tak szczerze powiedziawszy sam nie wiem, czemu poleciałem w taki minimalizm, jakbym bardziej polegał na tapetach crossoverowych mógłbym z tego wyciągnąć dwa razy tyle. Oczywiście mam ich tutaj sporo, acz jedynie takich, które wyskoczyły mi przy wyszukiwaniu tagów. W każdym razie! Mam za to 3 perełki!

 [2]

I tu mamy pierwszą z nich. Bezczelny cross ze Star Trekiem. Ale wykonany pierwszorzędnie. Perełkę dostaje za estetykę, kompozycję oraz zręczną imitację koszulki załogi. Powiem wam jednak, że nigdy ich nie ogarniałem. Najbardziej skonfundowała mnie zmiana koszulek z ery Kirka do ery Pickarda (wszystkich Trekowców przepraszam, za nazwanie tych okresów "erami"), gdzie nagle kapitan nosił czerwoną... Niech jakiś tru fan mi wyjaśni wszystkie ery koszulek.

 [3]

Wracając jednak do tematu, czemu nasze kucyki tak sztywno trzymają się w fantasy. Otóż, właściwie przedstawiona sci-fi (niech będzie Star Trek) ma w swojej budowie świata na pierwszym miejscu technologię, a jej celem jest kombinowanie "co by było gdyby..." i inspirowanie ludzi do rozwoju technicznego (Star Trek jak wiemy wypełnia to zadanie pierwszorzędnie).

[4]

Jednak Sci-fi ma dość oderwaną od rzeczywistości siostrę zwaną fantasy, z która wiecznie się kłóci (serio, posłuchalibyście nieco debat na temat sci-fi vs fantasy. To potrafią być wręcz regularne bitwy). Bo ta zazwyczaj zakłada recesję rozwoju technicznego i dodaje do świata niestworzoną magię. Dobra fantasy nie robi tego jednak bez celu, skupiając się dzięki temu na rozwoju emocjonalno-duchowym (czyżby... Harry Potter? I nasze kucyki?) inspirując tym samym rozwój wewnętrzny odbiorcy.

[5]

Ale oczywiście świat nie jest idealny, są dzieła sci-fi, które działają w sumie jak fantasy, jak i są dzieła fantasy, działające jak sci-fi (choć to znacznie rzadziej. Przykładów konkretnych obecnie nie kojarzę). Przykłady? Gwiezdne Wojny - zaczepiste filmy, ale zupełnie nie skupiają się na tym na czym sci-fi powinno się skupiać. Co więcej, mamy tu moc będącą całkiem mistycznym odpowiednikiem magii, zakon rycerski, królowe, imperatorów... Tak szczerze, to gdybym chciał, mógłbym walnąć całkiem dobry elaborat na temat SW, z którym znaczna ilość rzeczoznawców, by się zgodziła. Czy to jednak jest złe dla samych Gwiezdnych Wojen? Nie. A tak szczerze, to takie sci-fantasy działa nawet na korzyść tej produkcji, dając jej olbrzymią przeciwwagę wobec Star Trecka, z którym od lat konkuruje.

[6]

Więc jak to się ma do kucyków? Nasze poniacze narodziły się w typowej konwencji fantasy i dołożenie im nieco technologicznych gadżetów nie zmieni ich klimatu od tak na sci-fi. Kucyki staną się po prostu bardziej techno-przyjazne. Jadnak, czy da się zrobić z kucyków pełne sci-fi? Ano da się, trzeba tylko wiedzieć jak dobre sci-fi robić. ^^

 [7]

Choć jestem informatykiem z wykształcenia, to powiem wam, że zamiast typowego sci-fi, wolę zazwyczaj produkcje fantasy, albo właśnie takie sci-fantasy. Może jest to spowodowane zwykłą ciągotą do nieznanego. Bo skoro na swym polu (tzn. informatyka) jestem ekstremalnie doświadczony (dopiero studia, ale chwytacie bazę, wiem do czego technologia jest zdolna i jakie są jej ograniczenia) to ciągnie mnie do czegoś, co jest dla mnie tajemnicze oraz rozwija mnie na polu, na którym mam braki. A może po prostu magia jest fajniejsza niż technologia? Hmm... Ta, jest fajniejsza. Przynajmniej dla mnie. ^^

[8]

Ale przerywając to moje pieprzenie (na które przyjdzie jeszcze czas! Rozkimny magiczne się szykują na koniec sezonu), mamy kolejną perełkę! Tak, jest od NCMaresa. Tak, byłem stronniczy. Tak, wlepiłem za estetykę. Tak, to crossover z Warhammera 40k! I tak, podciągnęłem temat W40k pod tę sugestię. Tak, jestem perfidny.

 [9]

Cross z Tronem. Powiem wam, że jedyny Tron jakiego widziałem, to ten z roku 1982. Powinienem chyba siąść też przed tym nowym, przynajmniej żeby pohejtować i stwierdzić, że oryginał lepszy. xP W sumie zazwyczaj oryginały są lepsze. Ciężko jest zrobić dobry reboot czy sequel.

 [10]

Mam wrażenie, że to też jest crossover. Ale co tam. Zaczepista tapeta.

 [11]

Po co latać, jak można zapierniczać skuterem rakietowym? Dodajmy do tego estetyczne wykonanie, udaną kompozycję skupioną centralnie, prosty motyw tła, dobrze dobrane kolory i voilà! Mamy perełkę!

 [12]

No i coś na kwadratowe ekrany! Mam wrażenie, że ostatnio zaniedbuję osoby z alternatywnymi rozdzielczościami ekranów. No życie. W każdym razie to dzieło Raedina, słowaka, który rysuje takie kwadratowe na zamówienie. W taniej cenie, przez co zazwyczaj jest wręcz zawalony zamówieniami. Mnie raz udało się dopchać i mam już swój obrazek. Może wam kiedyś pokażę.  

[13]

 [14]

Fani Crisisa i Rainbow Dash zapewne właśnie sikają ze szczęścia. A ja zauważam, że obcięto jej skrzydła. A tapeta? No jest.

 [bonus]

Ciekawostka: dzisiejsza technologia pozwala nam stworzyć w miarę inteligentnego robo-kucyka. I jak mówię "w miarę" to znaczy, że mógłby rozpoznawać ludzi, orientować się w otoczeniu, uczyć się w ograniczonym stopniu, a nawet rozmawiać z nami w sposób inteligentniejszy niźli cleverbot. Tak szczerze powiedziawszy to sztuczna inteligencja jest już na dość wysokim poziomie. To co bronies? Robimy syntetyczne pucyki?

Poza tym, mamy tutaj bardzo ważny cytat, będący strawestowanym trzecim prawem Clarke'a. Oryginalnie brzmi ono: "Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii." Patrząc po dzisiejszych technologiach, niektórzy ludzie nazywają ją czarną magią. Ja patrząc na sposób w jaki ich używają, stwierdzam, że ich pojęcie w temacie to czarna wiedza. 

Wszystkie Magiczne Pulpity

FGEWallpapersStack 

(Zapraszam na grupę wszystkich twórców i szukaczy tapet)

Na koniec standardowo: jakie macie dla mnie tematy na następne magiczne pulpity? Ja osobiście głosuję na: Epickie i pojedynki (to jeden temat jest, żeby nie było), smutne, mane6, backgroundy, Applejack, Rainbow Dash i... tyle. Sugerujta co chceta!