In the Dark of the Night


Kolejna perełka od Ink Potts.. Kucyki i... Anastazja. Czy takie połączenie może się udać? Jak najbardziej! A na dodatek można umilić sobie czas oczekiwania na piątą część hrabiego Monte Cristo...

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Komentarz właściwy : Jaką Anastazja? Jakiś musical? Bo mi przychodzi na myśl tylko ta z HoMaM 6 , a to raczej nie o to chodzi...

      Usuń
    2. Odsłuchałem i informuję: piosenka pochodzi z pełnometrażowej animacji pod tytułem "Anastazja". Możesz łatwo znaleść o czym to.
      Tylko powiem jedno: w oryginale piosenkę śpiewał Rasputin (ten co zabili go i uciekł) i jego pomocnicy czyli...robaki

      Usuń
    3. Kocham tę bajkę! I piosenki, w szczególności tą co jest w trakcie napisów w tym filmiku :3

      Usuń
  2. Ile ja na to czekałam...
    Animacja jak zwykle świetna. Teraz najbardziej czekam na piątą część ''Hrabiego Monte Christo''.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja nie byłbym taki pewny czy zaliczyć to do animacji czy do pojedynczych klatek pokazujących mniej więcej co się dzieje.

      Usuń
    2. Właściwie każda animacja to klatki. Tylko tutaj widocznie zostało mniej obrazków więc przeskoki są większe. Według mnie to daje całkiem fajny charakter animacjom Ink Potts

      Usuń
  3. Bądźmy szczerzy. Kucyki można połączyć ze wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecież to Christopher Lloyd jako głos Rasputina śpiewał! Rany! Animacja była świetna! Genialna!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty