Tanks for the Memories (S5E5) spoiler jutrzejszego odcinka
Uwaga! Spoilery!
Aktualizacja!
Bez zbędnego pisania:)
Nieco dłuższa wersja:
"We're going to have a killer time!" We agree. Don't miss an all-new My Little Pony Friendship is Magic TOMORROW! #MLP5 http://bit.ly/1xtLiVV
Posted by Discovery Family Daytime on Friday, 24 April 2015
Kurcze, czy tylko ja czekam na jakiś odcinek który będzie urywał ploty z kręgosłupem, a nie kolejny Slice of Life?
OdpowiedzUsuńNie tylko ty
UsuńNo patrzcie jakie wybredny... Plasterek Życia się nie podoba, Aria się nie podoba... Też będę tak gderał na stare lata?
UsuńAkurat w sprawie Arii miałem całkiem dużo ślepo poddanych mi popleczników, niewolników wręcz, którzy zrobili by wszystko dla swego wszechojca ( Maćkers for life ). Ale "stare lata"? Nie pyskuj mi tu młody.
UsuńDobrze dziadku...
UsuńCoś ty powiedział?
UsuńOho.... nie dość że gdera, to jeszcze alzheimer na dodatek...
UsuńJak to fajnie wreszcie nie być tutaj najstarszym... Chociaż... jak pomyśle że jeżdżę samochodem starszym (1995 rok) niż duża część fandomu...
Jeszcze jeden taki numer, to nawet twoje dzieci będą się bały chociaż przejść koło klubu emeryta.
UsuńWait! Porzućmy konie komedii, Kredke BYŁ tu najstarszy? To znaczy... to znaczy...
UsuńNA KOLANA NĘDZNE PSY! TO JA! MACIEJ SYN MARIUSZA, NOWY WŁADCA I SAMIEC ALFA TEGO FORUM! PRZYNIEŚCIE MI SWE DZIEWICE!!!
Kolejny spoiler, mianowicie obrazek:
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/mylittlepony/photos/a.134316363252476.23944.118429394841173/1085848068099296/?type=1&theater
Yay! Tank wraca!
OdpowiedzUsuńBardziej bym się cieszył z powrotu Sowalicji, ale dobrze, że nie zapomnieli o pupilach mane6.
UsuńJa też. Gdzie ona jest po końcówce 4 sezonu?
UsuńJeszcze cztery odcinki do stówki!! Rainbow popada w paranoje z powodu żółwia, którego niegdyś nie chciała. Hmm..... "Czy ja wyglądam na złą?!?"- niee wcale! ;)
OdpowiedzUsuńTło muzyczne do momentu kiedy RD skradała się w fabryce trochę mi się skojarzyło z https://www.youtube.com/watch?v=oAON4WjBEzE xd (zzzzzboooooooczenie fanficowe) Hmm a Twilight mnie wkurzyła to swoją wyniosłą i jakąś taką odległą postawą. Żadne jej "Winter is coming" tego nie zmieni :P NO ale rozumiem ogólny powód. Jej postać ma ewoluować w stronę kogoś pokroju Celestyny - idealny przywódca, zawsze logicznie rozumujący, niedający ponieść się zbędnym emocjom. Władca nie może płakać razem z poddanymi.
OdpowiedzUsuńHa, łzy w oczach miałam jak nam się klacze rozkleiły :') Świetny odcinek, chyba póki co ulubiony. Kto by pomyślał, że nasz Twalot, taki wyzbyty emocji. Przeżywa zamek, jak nie patrzec budynek, a nie rozumie bólu rozstania z przyjacielem. Nie fajna postawa jak na księżniczkę przyjaźni. No i wewnetrzne przeżywanie Apple Jack, ha, tak do niej pasuje :')
OdpowiedzUsuńJestem zły. Śmieszyła mnie scena z histerią RD.
OdpowiedzUsuńNie mam serca :v