Odcinek 95: "Bloom and Gloom"

Jesteśmy coraz bliżej odcinka z magicznym numerem 100!
W tym tygodniu po raz kolejny przyjrzymy się młodej Apple Bloom, która wciąż marzy i pragnie zdobyć słodki znaczek. Mam jednak obawy, że tak jak większość OCków albo nigdy go nie dostanie albo w wieku 20 lat. :P


Data emisji
18 kwietnia, godzina 17:30


Komentarze

  1. Założę się, że w tym odcinku Apple Bloom nie dostanie znaczka. Kto da więcej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te odcinki ze znaczkową ligą są jakieś nudne. Znowu będą mówić o tym jaka Apple Bloom jest nieszczęśliwa z braku znaczka a i tak go nie dostanie.

      Usuń
    2. Polać mu! Precz z CMC!

      Usuń
  2. A ja mam nadzieję że wezmą się wreszcie za te znaczki. Wyobraźcie sobie że- scootalooo/swette belle/apple bloom/kij wie która zdobywa wreszcie swój znaczek. Jednak reszta nie. I nagle okazuje się że (tu wstaw imię) musi opuścić CMC. Wszyscy się smucą, śpiewają ponurą piosenkę. I wtedy wpadają na pomysł aby do grupy należały też osoby ze znaczkami, jako pomoc i wsparcie *ekhem*Past Sins*ekhem*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi nie przeszkadza to że nie mają znaczka. Nawet jakoś nie mogę się pogodzić że jakieś by kiedykolwiek dostały. Ich zadki są święte i żaden znaczek nie jest ich godzien.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeżeli którakolwiek z CMC dostanie znaczek, gwarantuję całemu światu, że nadejdzie fandomowy shitstorm. Może nie taki wielki jak przy alicornizacji Twilight, ale będzie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że Luna odwiedzi w tym odcinku AB. Czy ktoś zauważył, że w tym sezonie jeszcze w ogóle nie pojawiła się ani jedna z księżniczek (poza Twi)? To dziwne, jeszcze nigdy tak nie było...
    AB ma zmienić swoje życie w koszmar? Może zacznie wariować jak Twilight w Lesson Zero :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Niech już chociaż jedna z nich dostanie swój znaczek! Chciałabym, żeby tą pierwszą została Sweetie Belle. Te odcinki z CMC naprawdę stają się już nudne, no ile można słuchać o tych znaczkach!
    Tak nam dopomóż, Luno.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałbym,żeby CMC w końcu te durne znaczki,bo to już robi się nudne :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Na facebooku Hasbro napisało:
    "Czy Apple Bloom wreszcie dpstanie swój znaczek? Jak myślicie,jak będzie wyglądał?"
    Z reguły, gdy dorosły tak pisze, to tak jest. Na pewno dostanie swój znaczek. Np. w zwiastunie 5 sezonu był kilkusekundowy fragment, że Sweetie Belle będzie gdzieś śpiewać. Na pewno wtedy ona dostanie swój znaczek. Więc reszta CMC też je dostanie. Bo to byłoby bez sensu robić odcinek tego typu, że Apple Bloom znów dramatyzuje, a i tak nie dostaje znaczka, a potem mówi, że chce go mieć już teraz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://derpicdn.net/img/view/2015/3/5/842913__safe_pinkie+pie_fluttershy_discord_spoiler-colon-s05_smooze_season+5_animatic_spoiler-colon-s05e07_smoozepie.png


      Link do spoilerka

      Usuń
    2. http://www.horse-news.net/2015/03/season-5-preview-video-new.html?m=1

      Kolejne zdjęcia ; )

      Usuń
    3. http://pre03.deviantart.net/49d1/th/pre/f/2015/082/4/a/introducing____the_smooze__by_mysterymelt-d8mvp0h.png

      Usuń
    4. nie wiem czy wiesz, ale to już dawno zostało ujawnione, a to ostatnie jest tylko fanartem.

      Usuń
    5. Był już kiedyś wyciek z występem Sweetie Belle ^0^
      Mam nadzieję, ze dostanie za to swój znaczek, bo wyszło super:
      http://youtu.be/OzPr_Q3PUBk

      Usuń
  9. Ile razy można robić odcinki o tym samym?Wiadomo, że AB dostanie najwyżej przytulasa i pocieszenie, że kiedyś dostanie znaczek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Stawiam 2 do 1, że Apple Bloom nie dostanie znaczka, ale była blisko o mały włos...

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolejny odcinek o tym samym... Ile można tego słuchać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę chciałbym, by w odcinku był jakiś zabawny plot twist. Coś w rodzaju: Apple Bloom smuci się, że nie ma znaczka, przyjeżdża Starlight Glimmer i daje jej znak równości - tyle radochy!

      Usuń
    2. A potem CMC staną się prawdziwymi krzyżowcami w służbie kultu?

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Streamy:
      http://original.livestream.com/thebronynetwork7
      http://original.livestream.com/otakuascendedlive
      http://bronytv.net/stream.html
      http://cinemaquestria.com/

      Usuń
  13. Jestem parę sekund po streamie na Yt,
    [SPOILERY]











    Po pierwsze: SCOOTALOO LATA, SCOOTALO LATA, SCOOTALOO LATA! XD Chyba, że to tylko we śnie.
    Po drugie: rozwalił mnie jeden ze snów Applebloom - Applejack z głosem Big Maca.
    Po trzecie: kołysanka AJ jest cudna
    Po czwarte: odcinek mi się podobał, gdyż była Luna, ładna piosenka, latająca Scoots i Octavia ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Scootaloo nie wiedziała że to sen i dopiero gdy Luna (?) o tym wspomniała, to zorientowała się o tym. Dlatego zaczęła latać.

      Usuń
    2. I pewnie była załamana po przebudzeniu, ale tego odcinek nie pokazał :P

      Usuń
  14. Stodoła ;-; A już myślałam, że znowu będą ją budować xd
    Jakieś inne Parasprite'y, fajne (przez głupią reklamę nie zobaczyłam kucykowej paniki ;-;).

    MAM NADZIEJĘ, ŻE PO TYM ODCINKU CMC ZEJDĄ NA DOBRY TOR W POSZUKIWANIU ZNACZKÓW ;-;!
    8,5/10

    OdpowiedzUsuń
  15. W połączeniu z epizodem Scotaloo, Swetie Belle i dzisiejszym przypomina mi to miniaturową trylogię. Pomysł nie głupi. Kolejna piosenka a dokładniej kołysanka AJ normalnie usypia. Był oczekiwany steampunk pony, Znaczki, każdego "dnia" inny, Wyglądało to jak słynna incepcja, sen we śnie o śnie we śnie. Przyznam szczerze, że gdyby mi takie sny się śniły to bym od razu uciekła z domu. Lecz rozwaliła mnie scenka gdzie Luna otwierała drzwi AB gdzie SB "śpiewała" a jej występ oceniała Rarity, Vinyl i Octavia a pewnie większość myślała, że to będzie osobny epizod xd
    Końcówka, w której wszystkie CMC z Luną się spotykają, a Scot lata przez sen :3. Nie zrozumiałam do końca morału, nie jest się jedyną osobą ze zmartwieniami przez które śnią się koszmary, lecz to nie powód do zmartwień, a motywacja do walki czy jakoś tak...
    I to koniec trylogii trzech małych kolorowych źrebaczków. Wg mnie to jest odcinek "kluczowy" do zdobycia znaczków przez nasze klaczki, który je w końcu (mam nadzieję) naprowadzi na dobry tor poszukiwań. :)
    Ocena: mocne 7,5/10

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten odcinek był...łał. Dalej go próbuję ogarnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Odcinek był dobry, lecz do bólu przewidywalny(jak prawie każdy odcinek o CMC...). Apple Bloom ma koszmary o tym jakie skutki może wywołać pojawienie się ''uroczego znaczka''(ugh)na pustym boku. Później okazuję się, że inne CMC też mają koszmary i wspólnie z luną w trakcie zbiorowego snu postanawiają, że nie będą się przejmowały tymi (bzdurami)...to znaczy skutkami zdobycia znaczków...of course.
    Jest jednak jedna rzecz, której nie rozumiem. Pozostałe dwie z CMC miały koszmary o tym jak coś w czym są dobre zmienia się na coś...no, w czym nie są takie dobre, więc można przypuszczać, że podświadomie wiedzą co lubią robić i co im wychodzi, więc czemu do świętej Celestii nie zrobią tego co im się nawet w śnie sugeruję żeby dostać te chole...chore znaczki?
    W każdym bądź razie odcinek był dobry(luna i ten mroczny klimacik :3), a o znaczkach dla CMC można póki co tylko pomarzyć. Już za dwa tygodnie kolejny odcinek o CMC, w którym dalej będą robiły to co od 1 sezonu próbują zrobić.... w każdym odcinku... w kółko i w kółko....Jak ja to lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedzą tego, co nawet pokazuje odcinek z 1 sezonu "Konkurs talentów", gdzie pod koniec Twi próbuje je nakierować na właściwą drogę poszukiwań. Te ich koszmary pokazują właśnie tą całą historię CMC - zawsze robią coś kompletnie innego niż to, co rzeczywiście potrafią.

      Usuń
  18. No nie powiem odcinek był fajny. Ta cała incepcja był najfajniejsza... zawsze gubię się w którymś momencie... ale boli mnie jedno... dlaczego cmc robi z ciebie "kucyki ofiarne" i nawet sny im podpowiadają ich talenty... no a one tego oczywiście ( no a jakże inczej ) nie wykorzystują? Oczywiście Luna uratowała odcinek... dla mnie mocne 8/10

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowo "Incepcja" oznacza rozpoczęcie, a nie rekurencję czy sen wielokrotny. To takie info, bo ludzie używają, bo był film, a wychodzi na to, że nie wiedzą nawet o co chodziło z tytułem tego filmu.

      Usuń
    2. Pewnie tak jest...ale mnie chodziło o nawiązanie do filmu a nie słowa... ale i tak dzięki za wytłumaczenie

      Usuń
    3. Jak film, to dużą literą, bo tytuł.

      Usuń
  19. Dobry odcinek, miła piosenka od Applejack, te twittermity też super, tylko te dwie sucze... Tiara i Silver Spoon. Niech w którymś odcinku przytrafi się im coś złego, żeby do nich wreszcie dotarło jak wielką krzywdę robią Zdobywczyniom swoim zachowaniem.

    I ta scene z latającą Scootaloo jest w kontekście tego, że tak naprawdę nie może trochę smutna... Za cały odcinek 7/10.

    OdpowiedzUsuń
  20. Jedno pytanie, o co chodzi z tymi naleśnikami? Już drugi odcinek pod rząd je wtrążalają.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ok... A więc tak...

    Odcinek poświęcony Apple Bloom. To perwszy poważniejszy odcinek poświęcony CMC, a zarazem pierwszy tego typu, którego główną bohaterką była Apple Bloom. Jakiego typu - czytaj dalej jeśli jeszcze nie wiesz.

    A więc nasze Kwitnące Jabuszko po raz pierwszy z serii musiało zmierzyć się z problemem związanym z ciutie markiem. Tym razem nie chodziło o zdobycie go, ale o to co bedzie dalej. Nareszcie w jej charakterze i tym całym szukaniu zanczków zaszła jakaś zmiana. Bloom zaczeła przejmować się przyszłością, a nie tylko dążyć bezmyślnie do zdobyca rzeczy wiadomej. Jedną z tych najmniej lubianych rzeczy związanych z dorastaniem jest, oprócz pryszczy, zaczynanie martwić się o rzeczy o jakie dziecko kompletnie nie dba. Cieszę się z faktu, że twórcy rozbudowują postacie CMC i pozwalają zobaczyć jak dorastają.

    Oprócz wyrzej wymienionej w odcinku inne postacie nie odegrały zbyt dużej roli. Applejack ma się rozumieć pocieszała siostrę, kiedy ta sie zamartwiała oraz zaśpiewała jej krótką, choć przyjemną kołysankę. Po raz kolejny zostało pokazane jak dobrą jest siostrą, jej troska o rodzinę itp. Pozostali krzyżowcy Scootalo i Sweetie Belle mieli najwidocznej te samą obawę co Apple Bloom. Dzięki temu zobaczyliśmy, że trzy przyjaciółki są do siebie bardzo podobne jeśli chodzi o tępo dorastania. Pod tym względem żadna z nich nie wyprzedza reszty. O innych postaciach nie ma co się rozwodzić, bo ich rola w tym epizodzie była bardzo ograniczona, wręcz symboliczna np. Big Mac powiedział (!) tylko kilka słów.

    No, to taraz główny punkt programu - Best Princess Luna. Po raz kolejny mieliśmy okazje zobaczyć ją w roli piastunki snów. Tym razem pomogła Apple Bloom - czyli ostatnej z CMC, z którą wcześniej nie miała styczności. Jak przystało na najlepszą postać Luna była troskliwa, mądra, rozsądna w realizacji swojego zadania, jakim była pomoc Bloom w pozbyciu sie jej lęków. Warto zwrócić uwagę, że tak jak w poprzednich przypadkach polagało to na pokazaniu kucykowi błędu w jego rozumowaniu. Klaczka musiała więc sama pozbyć się swojego strachu, poprzez uświadomienie sobie sobie jego niedorzeczności. Warto zwrócić uwagę na dobre relacie Luny z CMC - w tym odcinku były one widoczne jak nigdy dotąd. To pozbywanie się koszmarów wygląda mi na jakiś test, próbe.

    Oprócz tego odcinek był też niezły, jeśli chodzi o rozbudowe uniwersum - pojawiły się elektryczne świetliki( nowy gatunek stoworzenia) oraz kucyk z maszyną do ich łapania( kolejne zaawansowane urządzenie w Equestrii, przywodzące na myśl klimaty steampunku). Poza tym zaserwował nam pokażną liczbę gagów: Apple Bloom jako uroczy znaczek, Pinkie Pie w storoju kurczaka( miłe nawiązanie do "Luna Eclipsed"), Ponyville noszczone przez olompijskie robaczki świętojańskie itp.

    Wad nie będę wskazywał, pononieważ większość widzów woli sama je znaleźć i ocenić co się mu w danym odcinku nie podobało.

    Reasumując - odcinek bardzo dobry. Jego morał określił bym czymś w stylu: "Dzieci chcą być dorsłe, ale ich doorsłe życie może nie być takie jakie jak to sobie wymarzyły". Nastąpiło rozwinięcie charakteru nie tylko Apple Bloom, ale również wszystkich członkiń CMC, dość nieoczekiwane dla mnie wystąpienie Lunąy, a tym samym zwieńczenie zapoczątkowanej w trzecim sezonie trylogii Luna - CMC, masa zabawnych scen. Po raz kolejny została również podbudowana moja teoria, że CMC będą już wkrótce uczennicami Luny.

    THE END

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty