mnie nie widać! yay!

piątek, 31 października 2014

Dyskusja - Cosplay - dobry, zły czy brzydki?



Prawdopodobnie nie raz spotkaliście się z cosplayem. O ile w przypadku anime i mang nie jest to nic dziwnego to już w kwestii kucyków sytuacja wygląda - z prostej przyczyny - nieco inaczej. Jak tutaj przebrać się za pastelowy taboret? W większości są to zwyczajne humanizacje. Sytuację ratuje nieco Equestria Girls, ale to już inna para podków. Jak według Was powinny wyglądać dobre przebieranki w klimatach MLP? Czy to coś w rodzaju obrazka tytułowego? Czy może popularne wśród futrzaków Fursuity jak poniżej?


A może sami się przebieraliście? Zapraszam do dyskusji.

22 komentarze:

  1. Tymczasem w Polsce: http://youtu.be/hiGm8xCbicg

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Utarło się, że Polska jest zwykle nieco w tyle i pewnie wiele osób sądzi, że jest tak też pod względem cosplayu. Pominę konwenty mangowe, bo to jedna wielka paraolimpiada, ludzie myślą, że jak kupią sobie perukę to już mogą cosplayować. Ale przecież mistrzyni świata w cosplayu jest Polką (mówię tu o Shappi). Prawdziwy cosplay powinien być przede wszystkim zabawą - nie przebieramy się tylko po to, żeby wyglądać, ale po to, żeby odgrywać jakąś postać, a do tego trzeba mieć odrobinę charyzmy, bo to testuje nasze umiejętności aktorskie.
    Jeśli chodzi o cosplay kucyków, to sądzę, że liczbowo przeważają jednak humanizacje, nie każdy potrafi czy ma warunki finansowe na zrobienie fursuita (większość, które widziałam, były.. słabe) a to też nie jest łatwe zadanie. Szczerze powiedziawszy Equestra Girls nieco ograniczyły pole do popisu cosplayerom ze względu na narzucenie danego kostiumu, ale mimo to, humanizacje nadal dają nam dużą dowolność. Wcielając się w postać kucyka, poprzez strój, powinniśmy oddać jego charakter, wiadomo, że nie założymy dresu grając Rarity, ani sukni balowej, będąc Rainbow Dash. Gdy chcemy skompletować takie przebranie to sprawa ma się dosyć łatwo, wystarczy przejść się po sklepach (chociażby second handach) i wybrać interesujące nas ubrania, odrobinę przeszyć, zmienić... czasem małe detale decydują o ogólnym wyglądzie.
    Sama wykonywałam w tym roku cosplay Chrysalis (można mnie było zobaczyć na MLK w Bytomiu). Uważam, że jest to świetna zabawa ale i masa pracy. Nie chciałam założyć na siebie pierwszych lepszych ciuchów i powiedzieć, że jestem Królową Podmieńców. Nie ukrywam, że lubię chodzić po tzw. lumpeksach bo często znajduję tam całkiem nowe rzeczy, będąc w jednym z nich znalazłam świetną, turkusową spódnicę za całe 2zł! Uznałam, że to może być dobra baza pod cosplay. Zaprojektowałam strój bazując właśnie na tej spódnicy i resztę wykonałam sama. Przeszukałam internet w poszukiwaniu materiałów, mama pomogła mi w zmaganiach z maszyną do szycia, perukę udało mi się pożyczyć (wolałam ograniczyć wydatki jak na pierwszy raz cosplayu). Dlaczego opowiadam Wam całą tą historię? Bo uważam, że do cosplayu trzeba się dobrze przygotować. Niech nie będą to pierwsze lepsze "szmatki" włożone na siebie, tylko faktycznie przemyślane, dopasowane ubrania i przede wszystkim ciekawie odegrana rola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty żyjesz?
      Szkoda, że zamiast takich rozbudowanych komentarzy nie zaczniesz pisać równie ładnych i ciekawych postów.

      Usuń
  4. WoW :D Ale dupeczky w obrazku tytułowym :3
    A co do dyskusji to moje zdanie jest takie, że dobrze by było gdyby wszystko wyglądało jak pierwszy i drugi obrazek :P
    No niestety jak widzę większość przebrań jakie ludzie sobie robią na cosplay'e, to aż patrzeć się na to nie da :/
    W sumie każdy próbuje z niczego zrobić coś, a za to jest wielki szacunek xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej tylko humanizacje. Fursuity dużo kosztują, i kucyk na 2 nogach? Co do Equestria Girls to jeszcze nie widziałem takiego cosplayu. Znaleźć takie dziwne buty i co zrobić ze skórą? POmalować? Zresztą tak jak napisała Eljonek, nie tylko ubiór jest ważny. Tak więc czy się weźmie fursuit, czy zrobi humanizację, to to jak się zachowujemy czy poruszamy decyduje o "jakości naszego cosplay'u". P.S. Która laska z tytułowego najlepsza? Wg. mnie Fluttershy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie nwm która jest najlepsza, bo nie widziałem ich w 3D :P
      Ale tak to Twilight mogłaby być... może tylko trochę zmieniłby jej nos, mimo to jest ok :3

      Usuń
    2. Heh, co do zmieniania nosa, to teraz na tvn style są "nieudane operacje plastyczne". Jest w nich Pete Burns i kilka randomowych "panienek". Twi z obrazka niech lepiej już tego nosa nie zmienia, bo to drogie i jak się nie uda to brzydko wygląda.

      Usuń
    3. Taki protip: Na zdjęciu pierwszym znajdują się dwie modelki: Yayahan jako Rarity oraz Jessica Nigri jako Fluttershy. Jessica jest znana z tego, że robi dość... sugestywne cosplaye, o 'Rarity' nie doczytałam, ale z tego co widzę na jej stronie również jest przede wszystkim modelką i cosplayerką. (Jeśli cosplayerka robi swój sklepik i porfolio, to robi z siebie "dziewczynkę do wynajęcia" a to już moim zdaniem nie jest idea cosplayu bo im płaci się, żeby przyjechały na daną imprezę i pokazały swoją znaną twarz) Niestety zdjęcie moim zdaniem dobrane nieprawidłowo bo stroje nie są robione w całości przez te dziewczyny, one wybierają stylizację, noszą dumnie strój, biorą udział w sesjach a tak naprawdę za całością ich pracy często stoi kilka dodatkowych osób.

      Usuń
    4. Szczerze mówiąc, masz świętą rację (abstrahując od tego że dziś jest wszystkich świętych :)). Wolę jak za cosplaye się bierze ktoś kto robi to z pasji, a nie za kasę.

      Usuń
  6. Ja najbardziej z tych cosplay'ów chciałbym zobaczyć Lorda Tireka, który wygląda jak prawdziwy centaur (centaura da się zrobić, bo widziałem na zdjęciach).

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie wiedzieć, że ta seria o dyskusjach nadal żyje.

    Co do cosplay'ów: Z jakiegoś powodu nie kojarzą mi się zbyt dobrze. Słysząc o nich, od razu na myśl przychodzi mi The Burdened, albo grupka nagich kolarzy (+18, więc nie podam linka. Do znalezienia na Derpi). Chociaż prawdopodobnie to dlatego, że nigdy nie uczestniczyłem w żadnym meecie, a na Derpibooru przeglądam głównie mindfuckowe obrazki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałbym być na tamtym meecie. Kogo obchodzi imba Celestia... Tam był Alan!
      https://derpiboo.ru/302146?scope=scpe4d3a72b410c9e3806f3639e29a28b10ef75ce170

      Usuń
  8. https://www.youtube.com/watch?v=6v8mwC7cXv4 tymczasem w moim mieście xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie fair!!! U mnie w mieście WOGÓLE nie robią konventów.A to zaledwie kilka kilometrów od ciebie :<
      Brohoof!Derp!Chipmunk!
      P.S. Uh teh stworzonka bardzo mi się kojarzą z tym:https://www.youtube.com/watch?v=bcAQX6bvmHk&list=UUFtM8Vl0VwKeEMSCdJ5EjAQ
      Ogólnie takie rzeczy kojarzą mi się też z Królem Lwem ....No i oczywiście ze sobodą wymyślania postaci i niekończącą się wyobraźnią...:)

      Usuń
  9. Cosplay..coś czego nigdy jeszcze nie byłam świadkiem na żywo....W moim mieście niestety nikt nie robi konventów..A wielka szkoda...Jest wiele lokalizacji dobrych do tego....Ale no cóż.Moje miasto jest ponoć takie małe że jest aż wsią.Po pierwsze moje miasto jest o wieeele większe od Skarszew więc nie może być nazywane wsią.OK?!
    Moim zdaniem lesze chyba są takie kucyki kucyki.Ewentualnie EG.Ale jeżeli ktoś chce się przebrać koniecznie za kogoś kucykowego to może za coś z kucyków co nie jest kucykiem? Np.Zecora,Spike,Gummy,Discord,Kokotris...Tyyyle możliwości.A Parasprite'y? Ludzie mysleć!
    Panie przebrane za FS I Rarity ...to są najgorsze chyba na tym zdjęciu...
    Brohoof!Derp!Chipmunk!
    P.S.Przepraszam że tak skąpo.Po prostu pisałam komentarz do mieszanki i nagle mi się zamknęła ta karta i większość mi się usunęła i jestem bardzo zmęczona i zła!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie miasto masz na myśli? :P

      Usuń
    2. O wspaniałe miasto...Jest dla mnie niczym HollyWood albo Nowy York jednocześnie.Może i jest trochę hałaśliwe i w niektórych miejscach niedopuszczalne ale jeżeli się ma wzrok taki jak ja to się dostrzeże we wszystkim piękno.Nawet w tych niedopuszczalnych miejscach :)
      A miasto które mam na myśli to Tczew.Bardzo kocham moje miasto.
      Dziękuję że pytasz :)
      Brohoof!Derp!Chipmunk!

      Usuń
    3. Poczmistrz z Tczewa.
      Musiałam xD

      Usuń

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!